Bitwa o Bothawui!

Podczas kryzysu który opanował całą galaktykę, skupiając się wokół Bothan współwinnych zniszczenia planety Camaas, powstało wiele ugrupowań Anty-Bothańskich, chcących doprowadzić do odpowiedzialności Bothan za swoje czyny z przed lat. Flota około 45 okrętów Floty Anty-Bothańskiej zgromadziła się nad orbitą planety. Jak się później okazało, koalicja przeciw Bothanom wspierana byłą przez siły Galaktycznego Imperium, którego 3 okręty Gwiezdnych Niszczycieli stacjonowały w ukryciu po 2 stronie planety Bothawui. Okręty imperialne Tyrannic, Obliterator, Ironhand kierowały operacją zinflitrowania generatora pola energetycznego ochraniającego planetę przed bombardowaniem z orbity. Niestety agenci Imperium przedarli się przez ochronę Nowej Republiki i zdołali dezaktywować generator pola ochronnego. Wiadomo iż Generał Floty Nowej Republiki Garm Bel Iblis wysłał na powierzchnię planety skład bohaterów tej długiej wojny aby złapać imperialnych sabotażystów w Drev’starn. Niestety zostali oni odwołani aby wesprzeć rajd na ostatni bastion Imperium Galaktycznego w systemie Yaga Minor, co doprowadziło do zbombardowania stolicy Bothawui przez siły Anty-Bothańskie.

Po dokonanym sabotażu na powierzchni planety liczba jednostek statków kosmicznych zarówno przybyłych aby bronić Bothan jak i walczyć z nimi wzrosła do około 200. Siły Nowej Republiki nie wspierały tej bitwy znacząco, jedynie starały się nie doprowadzić do bitwy między dwoma frakcjami rozdzielając ich floty.

Bitwa rozpoczęła się miedzy flotami anty i pro bothańskimi. Nie wiadomo kto zaczął, trudno było rozeznać się kto po czyjej stoi stronie. Wiemy jednak, iż wielu senatorów brało czynny lub bierny udział w tej bitwie. Ostatnio rozmawialiśmy z senatorem Mak’iem Sezalą – przedstawicielem Bothan w Galaktycznym Senacie, który opowiadał o przechwyceniu przez promienie ściągające gwiezdnych niszczycieli Galaktycznego Imperium. Kiedy po drugiej stronie planety trwały negocjacje i słowne przepychanki, Corvetta Tantive II przechodziła piekło. Na szczęście senator Mak Sezala posiadał na okręcie ochronę składającą się z 50 jednostek Straży Galaktycznego Senatu jak i 2 rycerzy Jedi z Nowego Zakonu Jedi z Yavin IV. Ich wola walki i chęć przetrwania uratowały senatora z Imperialnej pułapki, w którą wpadli. Okręt Tantive II rozbił się na powierzchni planety, jednak 1/6 załogi zdołała się uratować w kapsułach ratunkowych. To jedyna i najbardziej dokładna informacja jaką uzyskaliśmy podczas walk nad Bothawui.
W tym wojenno-politycznym zamęcie w jakim znalazła się nasza galaktyka, trudno o rzetelne i wiarygodne źródła.

Wiemy iż bitwa została zażegnana. Około 45 orkętów liczonych łącznie poległo w bitwie. Również ucierpiała ludność cywilna na powierzchni planety – aktualny bilans sięga 20000 cywili którzy ponieśli śmierć jak i nieoszacowana jeszcze ilość rannych. Straty określa się na miliardy kredytów. Siły imperium uciekły we własne przestworza, jednak wiemy iż czekała tam na nich nie mała niespodzianka. Generał Garm Bel Iblis zaczaił się na Galaktyczne Imperium nad planetą Yaga Minor gdzie w tym samym czasie co opisywana przez nas bitwa toczyło się piekło! Będziemy was informować na bieżąco z frontu!