Zabójca Jedi zniszczony

Tajemniczy droid, który prowadził atak na Dosuun i zabił stacjonującego tam Rycerza Jedi, został zniszczony – tak utrzymują rzecznicy sił wojskowych Nowej Republiki.
Niezidentyfikowany robot, nazywany potocznie „Zabójcą z Dosuun”, miał stoczyć na planecie Anteevy starcie z grupą członków Zakonu Jedi, gdy doprowadziło ich tam śledztwo w sprawie ucieczki Grovvska. Nie znamy szczegółów akcji i dalszych kroków, które są całkowicie utajnione, lecz do wiadomości publicznej podano zarys tego wydarzenia.

Jedi zostali wysłani na Anteevy, gdy odkryto, że w tamtą stronę skierował się prom z odbitym androidem na pokładzie. Akcję przeprowadzono natychmiast po odkryciu, choć założono, że planeta była tylko posterunkiem. Uznano jednak, że może być to kluczowe źródło dalszych poszlak; kompleks, w którym prowadzono działanie, został jednak całkowicie zniszczony w wyniku starcia z grupą droidów. Nie są znane szczegóły odnośnie przebiegu walki, ani nazwiska jej uczestników.

Zapytany o wyniki poszukiwań, nasz rozmówca mówi:

Na pewno każdy z łatwością wyobraża sobie, że cokolwiek zdobyliśmy, ma kluczową wagę w tej sprawie – upublicznienie naszej wiedzy może sprawić, że wróg zakamufluje następne poszlaki, znając przebieg działań. Nie mogę rozmawiać na ten temat. 

Pozostaje mieć nadzieję, że niedługo Grovvsk znów wróci do celi.