Tajemnice wśród nas

Specjalny felieton autorstwa Jael Pertoniego na temat tajemniczej organizacji.

Nie od dzisiaj wiadomo, że w Nowej Republice korupcja jest nierozłączna niczym poranny kubek cafu dla urzędników. Nie od dzisiaj wiadomo, że w Nowej Republice, zrzeszającej przecież setki jeśli nie tysiące światów może dojść do konfliktu interesów. Nie powinno więc dziwić, że w tak obszernie kulturowo społeczności pojawiać mogą się organizacje, te mniejsze i większe, które nie zgadzają się z kierunkiem, w którym zmierza Nowa Republika.

Jednym z najczęściej dyskutowanych tematów w ostatnim czasie jest z pewnością nieufność i niechęć wobec Zakonu Jedi. Artykuł ten nie będzie poświęcony temu tematowi, zostanie natomiast poświęcony pogłoskom, jakoby w armii oraz w politycznej scenie Nowej Republiki zaistniała organizacja, której nie podoba się zarządzanie Nową Republiką przez obecnego Prezydenta. Część ze słuchaczy z pewnością w tym momencie pomyśli: „pogłoski może wymyślić każdy”. Otóż ciężko się z takim stwierdzeniem nie zgodzić, ale istnieje kilka dowodów na to, że coś faktycznie może być na rzeczy.

Armia Nowej Republiki tylko w ciągu ostatnich ośmiu tygodni posłała do aresztu kilkudziesięciu oficerów i żołnierzy. Oficjalne stanowisko nigdy nie było przedstawione, jednak kilkukrotnie dało się słyszeć o tym, że żołnierze należeli do Brygady Pokoju. Uważam jednak, że nie jest to prawdą. O Brygadzie wiemy bowiem od dłuższego czasu, a pogłoski na temat tej nowej organizacji krążą od kilku tygodni. Czy przypadkowym jest zatem rozpoczęcie tych pogłosek oraz aresztem tak wielu osób, pełniących czynną służbę wojskową? Nie sądzę.

Chwilowo nie mamy żadnych twardych powodów. Co również mnie nie dziwi. Jeśli jakaś organizacja ma zamiar iść pod prąd wyznaczony przez liderów Nowej Republiki, to raczej nie może być ujawniona. Przez ostatnie tygodnie próbowałem na własną rękę dowiedzieć się czegoś więcej, ba, nawet do owej organizacji dołączyć. Nie dość, że to działanie jest niemal niemożliwe, to jedyne, czego udało mi się dokonać, to poznanie prawdopodobnej nazwy – Nowy Świt. Z doświadczenia mogę powiedzieć, że ich celem jest jak najszybsze zakończenie wojny, wszelkimi możliwymi sposobami, za wszelką cenę.

To dopiero pierwsza część z długiej serii felietonu, który zamierzam opublikować na łamach tej stacji. Wszystko dla dobra Republiki.

Autor: Jael Pertoni

Zarząd stacji „Głos Coruscant” pragnie złożyć kondolencje rodzinie Jaela Pertoniego, którego znaleziono martwego kilka dni temu. Dziękujemy za jego wkład i chęć dociekania prawdy, która należy się naszym widzom.