Przez około miesiąc nad planetą Bakura dryfował obcy niezidentyfikowany statek kosmiczny nieznanego pochodzenia. Władze wysłały w jego strone załogi medyczne oraz droidy sondy aby zbadać jego stan i pochodzenie, oraz nawiązać kontakt z załogą. Jednak wszystkie ekipy zaraz po zbliżeniu się do celu traciły kontakt z planetą. Władze Bakury wynejęły 2 rycerzy Jedi aby zbadali sytuacje wewnątrz statku i uratowali ich medyków oraz ekipy ratunkowe które prawdopodobnie utknęły w obcym pojeździe. Warto zaznaczyć, że pojazd miał około 1,5 km długości i około 700m wysokości.
Od pojawienia się promu z 2 Jedi nic nie wskazywało na to iż na okręcie może się cokolwiek dziać, satelity obserwujące obiekt z przestrzeni kosmicznej niezarejestrowały żadnych wybuchów ani uszkodzeń sprzętowych na obcym statku. Jednak z relacji uratowanego, jedynego człowieka który został uwięziony na obcym statku możemy jasno wysnuć wnioski iż toczyło się tam istne piekło.
Niestety jedyny z uratowanych nie był w stanie rzeczowo i logicznie odpowiedzieć na nasze pytania, dochodzimy do wniosku, iż Obca Rasa która pojawiła się w swoim okręcie nad Bakurą miała złe intencję. Dobrze, że interwencja Jedi pomogła dotrzeć do prawdy i pomóc chociaż 1 osobie która cierpiała z rąk obcych. Niestety agencja prasowa Jedi jak i wojskowa Nowej Republiki odmawiają komentarza w tej sprawie. Zaznaczyli jednak, iż po misji Jedi sytuacja jest opanowana i nie ma powodu do paniki, a kryzys został zażegnany.
Nasza redakcja będzie próbowała dowiedzieć się jak najwięcej aby ujawnić wydarzenia jakie zaszły na pokładzie tego tajemniczego statku oraz wytłumaczyć śmierć 24 ratowników z Bakury.
Komentowanie wyłączone.