O godzinie ósmej czasu standardowego Rada Bezpieczeństwa Nowej Republiki zwołała konferencję prasową, podczas której poinformowała o rozpoczęciu interwencji zbrojnej w systemie Prindaar. Na miejsce przybyło dziś ponad 15 tysięcy żołnierzy z Siódmej Floty, zajmując pozycje nad czwartym i piątym księżycem Antara, gdzie pozostać mają przez kolejne 24 standardowe godziny. Jutro siły naziemne przejdą do zajmowania pozycji strategicznych na obu księżycach gazowego giganta, podczas gdy elementy floty zabezpieczą system przed wszelką nielegalną aktywnością.
Przedstawiciel rady zapewnił, że siły galaktycznego rządu znajdywać się będą na księżycach jedynie do momentu zakończenia wyborów na nowego senatora oraz wyłonienia nowego lokalnego rządu. Celem jest zapewnienie bezpiecznego przebiegu wyborów, zabezpieczenie strategicznych punktów przed ewentualnymi zamachami oraz ukrócenie władzy przestępczego półświatka na obu księżycach. Warto w tym momencie nadmienić, że oba księżyce nie posiadają faktycznego rządu od parunastu miesięcy, czyli od momentu dokonania inwazji przez Yuuzhan Vongów, w wyniku której zginęli wszyscy przedstawiciele lokalnych władz. Na miejscu panuje anarchia, a faktyczną władzę sprawują obecnie rodziny przestępcze, za których sprawą księżyc Antar 5 stał się niesławnym „szarym portem” pomiędzy przestrzeniami Nowej Republiki oraz Kartelu Zewnętrznych Rubieży.
Decyzja o podjęciu interwencji spotkała się z mieszanym odczuciem na forum Republiki. Niektórzy uważają, że Rada Bezpieczeństwa wykorzystuje niestabilną sytuację Prindaar oraz śmierć senatora Ta’laama Ranth’a w celu zabezpieczenia nowych złóż odkrytych w systemie. Padają oskarżenia ze strony bardziej pacyfistycznych senatorów, twierdzących, że rada złamała przy tym wiele konwencji bez poprawnego tłumaczenia swojej decyzji. Inni przedstawiciele senatu oraz obywatele popierają interwencję, w pełni aprobując plan usunięcia wpływów galaktycznego podziemia nad tym systemem. Ważniejsze pytanie brzmi jednak następująco – jak na sytuację zareagowali mieszkańcy obu księżyców?
Według dostępnych informacji lwia część populacji, złożona głównie z gotalskich farmerów, przyjęła pojawienie się wojsk Republiki z neutralnym lub umiarkowanie pozytywnym nastawieniem. Sytuacja jest jednak odbierana zgoła inaczej w miastach, zamieszkanych w dużej mierze przez pozaświatowców wszelkich ras, którzy jednoznacznie sprzeciwiają się interwencji. Przedstawiciel rady nie udzielił też odpowiedzi na pytanie o tożsamość głównodowodzącego sił naziemnych oraz kosmicznych. Trudno jest więc przewidzieć dokładny przebieg zdarzeń, plany oraz nastroje ze strony militarnej, jednak nasi eksperci podejrzewają, że cała sytuacja obejdzie się bez większych incydentów. Żołnierze, piloci oraz marynarze Siódmej Floty to doświadczeni mundurowi, którzy poradzą sobie z każdym zadaniem, a sama Nowa Republika nie może pozwolić sobie na kolejne błędy po niedawnej utracie Dorina i Iridonii.
Komentowanie wyłączone.