Z ostatniej chwili! Podczas obrad senatu, który miał zadecydować o rozpoczęciu działań przeciw Czarnemu Słońcu, do Prezydenta Fey’lyi dotarły niepokojące wieści.
„Otrzymaliśmy przed chwilą wiadomość, jakoby siły Czarnego Słońca zaatakowały Fondor. Stacjonująca tam flota nie mogła powstrzymać przeważających sił wroga. Wobec tak nieprzewidzianego ataku, a także w interesie obywateli Nowej Republiki, senat niemal jednogłośnie zadecydował o rozpoczęciu działań, które zlikwidują problem Czarnego Słońca raz na zawsze.”
Decyzja Prezydenta została przyjęta z wielkim entuzjazmem. Analitycy sugerują, że kompletne zlikwidowanie zagrożenia Czarnego Słońca jest kwestią maksymalnie kilku tygodni. Na pytanie, czy Nowa Republika w końcu postanowiła zaakceptować, że w Galaktyce rozpoczęła się nowa wojna, Prezydent Borsk odpowiedział:
„Nie ma i nie będzie żadnej wojny. Wojna w zamyśle to wymiana ognia pomiędzy dwiema stronami konfliktu, trwająca przez dłuższy okres czasu. Nikt nie chciałby, aby ten konflikt trwał długo, dlatego zamierzamy zakończyć go jednym, stanowczym atakiem. Domniemana wojna zakończy się jeszcze zanim się rozpocznie.”
Nie wiadomo jednak kiedy owe działania się rozpoczną. Nieliczne przekazy z Fondoru, jakie udało nam się przechwycić, wskazują na obecność jednego z przywódców Czarnego Słońca, Grovvska. W przypadku kolejnych wydarzeń, będziemy informować Państwa na bieżąco.
Ciekawe jaką rolę odegra w tym całym burdelu Zakon… o ile w ogóle dopuszczą nas do działania.