Wojna na północy – Niespodziewana pomoc

Ostatnie wydanie naszego buletynu informacyjnego przekazało Państwu sytuację w Sektorze Korporacyjnym. Zmieniający się bieg wojny, który sprawił, że setki tysięcy porwanych i zniewolonych obywateli uzyskały szansę na powrót do domu. Szansę, bo stan zapasów oraz samych ocalałych budził niepewność.

Placówki na New Holstice i Nowym Alderaanie są przeciążone, a ofiar Zygerrian i Kartelu Huttów wciąż przybywa z każdym dniem. Władze obu planet wygłosiły apel o pomoc w postaci środków medycznych, ochotników czy też samych lekarzy, żeby umożliwić byłym niewolnikom przeżycie i powrót do domu.

Podczas gdy władze Nowej Republiki nadal debatują nad sytuacją, rozliczając się, czy wojna faktycznie trwa, a Imperium odmawia komentarzy – nadzieja i pomoc doszły z miejsca, którego nikt się nie spodziewał. Planeta Batorine, twierdza północy z czasów wojny z Yuuzhanami, dostarczyła parę okrętów wartych zaopatrzenia na obie planety z prywatnych zapasów oraz publicznych zbiórek.

Obywatele sektora Rampa II,

    spotkał Was tragiczny los – wojna nadeszła dokładnie w chwili, gdy Galaktyka zaczęła cieszyć się pokojem. Ostatnie dekady nauczyły nas wszystkich, jak cenny jest pokój. Ta cena zabrania dokonywać twardych politycznych deklaracji – nawet jeśli to, co słuszne, wydaje się oczywiste.

     Z tego też względu nie zwracam się dziś do Was jako przedstawiciel żadnej politycznej frakcji. Zwracam się do Was w imieniu zatroskanych obywateli Batorine, ludzi prawych i oddanych ideałom porządku i pokoju, którzy nie mogli pozostać bezczynni w obliczu Waszego cierpienia. Ich wysiłek pozwolił sfinansować dostawę pomocy humanitarnej w postaci żywności i medykamentów.
To zapewne kropla w morzu potrzeb, ale też wszystko, na co możemy się zdobyć.

Z wyrazami najgłębszego współczucia,
Podpisano:
Tyron var Vasch,
prefekt Kronopolis

Działania ludności Batorine i prefekta Kronopolis szybko natchnęły podobne akcje na innych planetach. Będziemy Państwa informować na bieżąco.